piątek, 18 października 2013

Porzucony

Widziałem jak spadasz płonący aniele.
Twe skrzydła i chwała nie dały ci wiele.
Upadłeś samotny bez swych sióstr i braci.
Gdzie masz teraz niebo, któryś wszystko stracił?

Słyszałem jak krzyczysz niebios apostole.
Nie wierzysz, że przyszedł czas byś i ty poległ,
Usychasz jak liście, które spadły z drzewa.
I co zrobisz teraz, gdy już nie ma nieba?

Niechciany przyjaciel, odrzucone dziecię –
Oto, kim się stałeś w zimnym ludzkim świecie.
Jak pusta skorupa rzucona o skałę
Jesteś tym, kim jesteś, a nie tym, kim chciałeś.

Żałuję cię bardzo, jak nigdy nikogo,
Bo naprawdę trudno musi ci być tobą.
Żal mi każdej chwili w utraconym niebie,
Gdy stojąc przed lustrem dostrzegam w nim ciebie.

Posłuchaj: Within Temptation - Shot in the Dark

2 komentarze:

  1. Czy to nawiązuje tylko do Supernatural'a?? Czy może kryję się za tym znacznie głębsza refleksja??

    OdpowiedzUsuń
  2. Inspiracja nie wyklucza refleksji :) rozszyfrowałaś jedną warstwę, spróbuj dotrzeć do tej głębszej :)

    OdpowiedzUsuń